Forum Forum o psach Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Czego pies nie może jeść?!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o psach Strona Główna -> Psi kucharz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Glamour
Youngz
Youngz


Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Zator
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:21, 27 Cze 2008    Temat postu: Czego pies nie może jeść?!

"PRODUKTY SZKODLIWE I TRUJACE

Zdarza sie, ze ta sama substancja jest dla czlowieka obojetna, a dla psa stanowi trucizne. Tak jest z czekolada - zawiera ona toksyczna dla psow theobromine, zwiazek podobny do kofeiny. Theobromina wystepuje w kakao, coli, herbacie, czekoladzie, przy czym jej zawartosc jest rozna w roznych rodzajach czekolady. Dawki smiertelne mogace byc dla psa wielkosci naszych malamutek (czyli ok. 35kg) to:
- niecale 2kg czekolady mlecznej,
- pol kilograma gorzkiej czekolady, czyli 5 tabliczek,
- 0,2 g (200 miligramow) czekolady do pieczenia.
Substancja ta, wywolujac u psa nadmierne wydzielanie adrenaliny, powoduje zmniejszenie doplywu krwi do mozgu, zmiany rytmu serca, moze wywolac atak serca i inne stanowiace zagrozenie zycia problemy. Syndromy zatrucia czekolada to nadmierne slinienie, nadmierne oddawanie moczu, rozszerzenie zrenic, przyspieszone bicie serca, wymioty i biegunka, nadaktywnosc, napady drgawek (jak przy padaczce), spiaczka a w koncu smierc. Jesli byles swiadkiem zjedzenia duzej ilosci czekolady, jak najszybciej wowolaj wymioty u psa (do 2 godzin po spozyciu ma to jeszcze sens) i podaj wegiel, ktory zmniejszy absorbcje w jelitach. Jesli podejrzewasz, ze twoj pies zjadl czekolade, ale nie wiesz kiedy, albo zaobserwowales objawy zatrucia czekolada, zawiez psa jak najszybciej do lekarza. Zatrucie takie moze sie okazas smiertelne! By zapobiec takim wypadkom trzymaj czekolade w miejscach niedostepnych dla psa, upewnij sie tez ze twoje dzieci wiedza, jakie moze ona stanowic zagrozenie dla psa. Ja osobiscie nie daje nigdy moim malamutom psich przysmakow o smaku czekoladowym - przyzwyczajone do tego smaku szybciej zdecyduja sie na zjedzenie znalezionej czekolady.


Kolejna niebezpieczna dla psow substancja jest cebula w każdej postaci. Dla ludzi jest zdrowa, moze jednak doprowadzic do zniszczenia czerwonych krwinek i w konsekwencji anemii u kotow, psow, koni, bydla i owiec. Dwa plasterki cebuli tygodniowo, obojetne surowej czy gotowanej, powoduja juz zniszczenie takiej ilosci hemoglobiny, ze organizm nie otrzymuje tyle tlenu, ile potrzebuje. Symptomy zatrucia cebula to spadek wagi, nadmierne dyszenie, przyspieszone bicie serca, depresja, oslabienie, pobladniecie blon sluzowych pyska i dziasel. W przypadku stwierdzenia tych objawow konieczna jest wizyta u weterynarza.


Grozna dla psow jest tez watroba. Jest czesto uzywana w zywieniu psow, w malutkich ilosciach dobrze psom sluzy, jednak przy zwiekszonych dawkach zaczyna szkodzic. Wartoba zawiera duze ilosci witaminy A, ktora w zwiekszonych dawkach prowadzi do zatrucia i hiperwitaminozy. Za duza ilosc watroby w pozywieniu prowadzi do takich objawow jak deformacja kosci, nadmierny wzrost kosci w lokciach i kregoslupie, wychudzenie i zanik apetytu (anoreksja). W przypadku stwierdzenia objawow hiperwitaminozy koniecznie odwiedz z psem weterynarza, bo choroba ta bywa smiertelna.
Zywiac psa sucha karma, nie dodawaj do niej watroby, a przynajmniej sprawdz sklad karmy, by upewnic sie, ze nie doprowadzisz do hiperwitaminozy. Jesli juz podajesz watrobe, to gotowana, nigdy nie surowa. Warto tez miec na uwadze, ze pies potrafi sam syntetyzowac witamine A z karotenu.
Procz zawartosci duzych dawek witaminy A watroba kryje jeszcze jedno niebezpieczenstwo - jest ona mianowicie rodzajem filtra i gromadza sie w niej substancje toksyczne. Badania wykazuja, ze w watrobie i nerkach gromadzi sie kilkakrotnie wiecej metali ciezkich niz w miesniach! Procz tego watroba zawiera duzo cholesterolu.
Inuici nigdy nie podawali psom (i sami nie jedli) watroby bialego nidzwiedzia - zawiera ona witamine A w tykim stezeniu, ze jest smiertelna trucizna.


Kosci, ukochany psi przysmak, moga po gotowaniu bądź pieczeniu kruszyc sie na cienkie drzazgi, ktore z koleji moga wbic sie w przelyk badz inny odcinek przewodu pokarmowego psa. Najgorsze sa gotowane kosci drobiowe, ktore krusza sie na bardzo ostre kawaleczki. Kazda gotowana kosc moze stac sie przyczyna smierci psa, pamietaj wiec by podawac wylacznie surowe kosci, nalepiej cielece lub wołowe (wieprzowe bardzo czesto wywoluja alergie). Kiedys nasza Candy zjadla znaleziona kosc, najprawdopodobniej z pieczonego kurczaka i drzazga wbila jej sie w jelito (co bylo widac na zdjeciu rtg). Objawami bylo niespokojne krecenie sie w kolko, piszczenie a pozniej nawet wycie z bolu, proby znaleznia pozycji, w ktorej bol minie. Na cale szczescie obylo sie bez interwencji chirurgicznej. Jesli odlamek kosci wbije sie w pysk lub przelyk, ty albo weterynarz mozecie sprobowac go usunac. Jesli drzazga wbije sie sie w zoladek czy jelita, jedynymi objawami moga byc ostry bol i zgon psa.
Jesli pies polyka odgryzione kawalki kosci, moze sie zadlawic, czego charakterystycznymi objawami sa blade lub sine dziasla, lapanie z trudem oddechu, oddychanie z otwartym pyskiem, tarcie lapami pyska, powolne plytkie oddychanie, utrata przytomnosci (z rozszerzonymi zrenicami). W takim wypadku nalezy sprobowac usunac duszacy psa kawalek kosci i gnac do weterynarza.
Z drugiej strony miliony psow na swiecie karmione sa dieta BARF i maja sie dobrze, widac wiec, ze by chronic psa wystarczy podawac mu ODPOWIEDNIE kosci.


Gotowane jajka sa doskonalym zrodlem bialka, jednak surowe bialko jaja zawiera awidyne - substancje niszczaca biotyne, dlatego nie można ich podawać zbyt często (1-2 jajka raz w tygodniu w zupełności wystarczą). Biotyna to jedna z grupy witamin B, niezbedna do wzrostu i zdrowia psiej siersci. Symptomy niedoboru biotyny to linienie, oslabienie, opoznienie wzrostu, deformacje szkieletu. Podajac malamutowi jajka uzupelniaj pozniej witamine B. Procz tego surowe jajka czesto moja zawierac bakterie, takie jak salmonella - należy więc je zawsze na chwilę zanurzyć we wrzątku przed podaniem.


Dla psa niebezpieczne moze sie okazac nawet... surowe mieso. Wprawdzie psy sa z natury drapieznikami, jednak ich system odpornosciowy nie jest przystosowany do radzenia sobie ze wszystkimi bakteriami, ktore moga znajdowac sie w przemyslowo przetwarzanym miesie. Dwoma glownymi sprawcami zatruc sa salmonella w drobiu i clostridium w miesie. Salmonella nie ulega zniszczeniu kwasami zoladkowymi lecz zajmuje jelito cienkie i wezly limfatyczne, a stamtad rozprzestrzenia sie do krwioobiegu. Kiedy twoj pies zakazi sie salmonella, moze infekowac inne psy i ludzi (zwlaszcza dzieci) ktorych odpornosc jest obnizona. Pamietaj o tym i w trakcie leczenia trzymaj psa w odosobnieniu.
Symptomy zakazenia salmonella: slaby apetyt, wysoka goraczka, biegunka, odwodnienie, bol brzucha, depresja, osowienie. Zakazenie salmonella wymaga leczenia, moze prowadzic nawet do smierci psa.
Z koleji clostridium wydziela toksyny atakujace uklad nerwowy psa. Objawy to wymioty, bol zoladka, biegunka (w ostrym przebiegu krwawa), stan szoku, paraliz.
Podawaj psu wyłącznie mieso z pewnego zrodla!
[To nie jest całkowita prawda...]

Wieprzowina jest alergenem, procz tego czasteczki tluszczu w wieprzowinie sa wieksze niz w innych rodzajach miesa, przez co moga zatykac drobne naczynia krwionosne psa. Nigdy nie podawaj psu wieprzowiny.

Wiekszosc psow cierpi na nietoleracje laktozy - nie produkuja enzymu laktazy niezbednego do trawienia mleka. Podanie mleka (lodow itp.) z reguly wywoluje takie objawy jak nadmierne wydzielanie gazow, biegunka, odwodnienie, objawy skorne (wypadanie siersci, swedzenie, stany zapalne skory).

Z diety psa nalezy wykluczyc takze grzyby, poniewaz zdarza sie, ze pies nauczony jedzenia grzybow, przyzwyczajony do ich smaku i zapachu, zjada rowniez grzyby znalezione na spacerze. Niektore moga sie okazac smiertelnie trujace."
[A przed tym można psa uchronić pilnując go...]

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

"Najwieksza trucizna dla pieskow jest ALKOHOL I CZEKOLADA oraz potrawy słone, pikantne... Oprócz tego wędliny, cebula, czosne, kości drobiowe i wieprzowe.

Nie truj psa!

Czekolada moze byc dla psa smiertelną trucizną, bo zawiera ALKALOID
TEOBROMINE pochodzaca z ziaren kakaowca. W porownaniu z ludzkim psi organizm powoli przetwarza jej, u czlowieka polowa tej substancji przetwarza sie w ciagu 2-3 godzin, u psa dopiero po 17 h. Im wieksze stezenie substancji i mniejsza masa ciala psa, tym bardziej jest niebezpieczne spozycie przez niego czekolady...

1 / najbardziej szkodzi czekolada piekarnicza
2/ gorzka
3/ mleczna

Śmiertelna dawka dla psa wynosi 100 --- 500 MG na kilogram masy ciala.

Mała tabliczka 100 g gorzkiej czekolady moze zabić Yorka

Średnia 200 g może zabic Spaniela

Duża 400 g moze zabić Labradora"

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych] (dokładnej strony nie mam...)

"Rodzynki wywolują niewydolność nerek i śmierć psa: dawka toksyczna to 11-29g/kg mc. Niestety nie odkryto jaka toksyna zawarta w rodzynkach może wywolac te zaburzenia. Podejrzewane są mykotoksyny.

Cebula- zawiera dwusiarczek n-propylu wywołujący anemię hemolityczną u psów i kotów. Czosnek, por (nalezące do tej samej rodziny co cebula - liliowate) też zawierają tę substancję ale w duzo mniejszych ilościach, dlatego zważając na zalety czosnku, można go podawać często np. 1 dziennie po 1 ząbku.
Trujące dla psa byłoby spozycie cebuli wielkości 1,6-3% masy ciała tj. pies 30kg musiałby zjeść od 48-90 dkg cebuli a nikt w takich ilościach nie skarmia cebuli (czosnku musiałby zjeść duzo więcej). Oczywiście raz na jakiś czas trochę cebuli psu nie zaszkodzi.

Owoce cytrusowe - mogą ale nie muszą wywolywac wymioty

Potrawy pikantne - nie do konca jest prawdą, że potrawy pikantne są niezdrowe bo np. pieprz Cayenne czy papryka (zawierają kapsaicynę) poprawiają funkcjonowanie trzustki, wzmaga wydzielanie soków żolądkowych. Oczywiście nie w dużych ilościach bo by psa spalilo ale szczypta do jedzenia nie zaszkodzi.Niektore ziola i przyprawy są jak najbardziej porządane w diecie psów np: koperek, tymianek, kurkuma, cynamon, bazylia, pokrywa, rozmaryn, imbir. Niektorzy producenci karm stosują te przyprawy w swoich produktach (np. karma Nutrience)

Kości drobiowe - tylko kości dlugie pneumatyczne (czyli te puste w środku) i to w stanie gotowanym są niebezpieczne. Surowe kości drobiowe nie są niebezpiecze bo są miękkie nie rozbijają się na "igly""

Źródło: nieznane... nie moje Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o psach Strona Główna -> Psi kucharz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin